Komplementy, pochwały i zachęty… czyli jak wspierać dzieci mądrze i skutecznie
Komplementy, pochwały i zachęty – to nie to samo.
To właśnie zachęty mogą robić największą różnicę:
✔ w postrzeganiu własnej pracy (satysfakcja, skuteczność, radość z działania)
✔ w budowaniu relacji (czuję się ważny, ktoś mnie widzi i słyszy)
✔ w rozwijaniu motywacji (wiem, że potrafię – to ja zrobiłem!)
Zachęta to nie „ładnie” czy „super”. To uważność, akceptacja i szacunek w działaniu. To sposób komunikowania, który buduje wiarę w siebie i motywację wewnętrzną.
🤝 UWAŻNOŚĆ
Zachęcanie to dostrzeganie nie tylko efektów, ale też starań i wysiłku.
Zamiast ogólnych pochwał – opisuj konkretne działania dziecka.
ZAMIAST:
„Ładnie się bawiliście z bratem! Brawo!”
POWIEDZ:
„Obaj, razem i w zgodzie, bawiliście się torem samochodowym. Cierpliwie czekałeś na swoją kolej i używałeś słów, żeby powiedzieć Jaśkowi, że teraz twoja kolej. Słyszałam to, kochanie.”
Taki komunikat pokazuje, że rodzic dostrzega konkretne zachowanie.
Dziecko czuje się zauważone, rozumie, co zrobiło dobrze, i może samo siebie docenić.
🤝 AKCEPTACJA
Każdy z nas ma mocne i słabsze strony.
Nikt nie jest idealny – ani dziecko, ani dorosły.
Etykietowanie („leniuch”, „śpioch”, „spóźnialski”) zamyka drogę do zmiany.
Zamiast skupiać się na tym, co nie wyszło, szukaj prób, starań, pierwszych kroków.
ZAMIAST:
„O proszę, nasz śpioch jednak potrafi wstać rano!”
POWIEDZ:
„Jest 7 rano, a ty już ubrany, zęby umyte! Zrobiłeś to. Wstałeś wystarczająco wcześnie, żeby zdążyć na pierwszą lekcję.”
🤝 SZACUNEK
Szacunek to nie tylko wielkie słowa. To codzienna praktyka zauważania tego, co dla dziecka ważne.
Dla dorosłego porządek oznacza kurz starty z parapetu i puste biurko.
Dla dziecka – może to być po prostu wolne miejsce na zabawę.
Zanim zaczniemy wymagać, upewnijmy się, że mówimy o tym samym.
Doceniajmy to, co widać i co warte podkreślenia.
ZAMIAST:
„O jaki śliczny porządek! Super!”
POWIEDZ:
„Książki są na półkach, na dywanie nie ma zabawek, klocki w pojemniku. Widzę też, że starłaś kurze z parapetu. To się nazywa porządek! Doceniam, jak się napracowałaś, kochanie.”
Zachęty nie są pustymi pochwałami.
To świadoma komunikacja, która mówi dziecku: „Widzę cię. Doceniam. Jesteś ważny. Potrafisz.”
📚 Źródło: dr Kamila Olga – psycholog
